Informację o pożarze dachu jednego z budynków mieszkalnych w Chrzelicach otrzymali prudniccy policjanci. Przybyli na miejsce strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia ognia, płonienie na szczęście nie zagrażały sąsiednim zabudowaniom.
W związku z podejrzeniem podpalenia, policjanci dzięki pomocy świadków ustalili rysopis osoby, która mogła mieć z tym związek. Po krótkim czasie wylegitymowali mężczyznę, który jak się szybko okazało, był właśnie tym podejrzewany o podpalenie.
30-letni mieszkaniec powiatu prudnickiego został zatrzymany i doprowadzony do komendy. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy, trzymiesięczny areszt. Sprawa ma charakter rozwojowy.