Pracownicy urzędu miasta – zarządzania kryzysowego oraz straży miejskiej opracowują plan takich miejsc – głównie w piwnicach. Opracowali do tej pory osiedla Koźle i Pogorzelec. Obecnie analizowane jest Śródmieście.
- Definicja schronu jest taka, że musi mieć wyjście awaryjne, musi mieć bieżącą wodę, musi być zaopatrzone w żywność na kilka dni. Ja mówię teraz tylko i wyłącznie o miejscach doraźnego schronienia. Mamy już bazę. Bazą naszą jest takie opracowanie, które zrobiła Państwowa Straż Pożarna na terenie całego powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Ale my się zajmujemy tylko i wyłącznie gminą – powiedziała Sabina Nowosielska, prezydent miasta.
Pracownicy zarządzania kryzysowego przy wsparciu strażników miejskich przeprowadzają dokumentację fotograficzną wraz z opisem. W zapisach są m.in. Porządki samych pomieszczeń i prowadzących do nich korytarzy oraz ewentualne zmiany, aby takowe pomieszczenie mogło spełniać funkcję doraźnego schronienia.
Poza piwnicami w budynkach mieszkalnych przeanalizowane będą także bunkry na terenie zakładów w Azotach. Pod uwagę brane są także zabudowania w sławięcickim lesie.